film zacząłem oglądać dość sceptycznie... wiecie, kolejny film o dobrych izłych gliniarzach, i tak dalej. ale w miarę jak mnie zaćzał wciągać, doceniłem go i uważam, że jest po prostu dobry. miejscami trochę "nierówny", ale można mu to wybaczyć. jedyne co mnie dosyć poruszyło, to scena z żelazkiem i niemowlakiem, ale...
więcejMoże mi ktoś podać tytuł piosenki, która leci wraz z napisami końcowymi? z góry dziękuję ślicznie :))
motywy po 1000krot przewałkowane w innych filmach z tego gatunku....brudni gliniarze kontra dobrzy gliniarze gruba kasa z dragów i takie tam....nic nowego, nic ciekawego, nic zaskakującego...no...może poza debilną końcówką (spojler)...
.
.
.
.
na końcu tłum zabija farrela na oczach nortona(tlum dobrze wie ze obaj...
Oto tylko kilka przykładów niezwykłych zbiegów okoliczności i zastanawiających sytuacji:
1) dlaczego akurat bohater grany przez Norton (moim zdaniem bardzo dobry aktor ale ostatnio nie ma szczęścia do dobrych ról) w swoich dialogach podczas rozmów z postaciami mówiącymi po hiszpańsku używa na przemian angielskiego i...
Tylko 5/10 film ogladalem z miesznymi uczuciami,w pewnych mometach wciaga,a po chwili smieszy niedopracowaniem.Spodziewalem sie wiecej po obsadzie.
te opisy filmu są lipne, to nie 3 bracia ani najlepsi kumple, Jimmy wżenił się w rodzinę, tj. z siostrą emmericha i nortona
któz będa po seansie odczuwać niedosyt, ale przynajmnie se zobaczyli farrela i nortona :)
kiepski film, ale lepszy niż zawodowcy hahaha
Właśnie wróciłem z kina i musze powiedzieć, że film mi się podobał. Pomimo tego, że można było domyśleć się przebiegu filmu oglądało się go dobrze. Gra aktorów całkiem niezła i pomijając to że bardziej lubie Nortona (który w filmie zagrał w miare na poziomie) to jednak gra Colina bardziej mnie przekonała. Również...
Oglądając ten film cisnęło mi się na myśl, że w wyeksploatowanym do bólu kinie policyjnym nie da się już opowiedzieć niczego ciekawego.
Nawet mieszanie kina sensacyjnego z dramatem rodzinnym nie tak dawno mieliśmy już w „Królach nocy”, więc obraz O’Connora to żadne novum. Twórca nie mając oparcia w świeżej historii...
farrell zagral nieprzecietnie w tym filmie, obie sceny - wreczenie kasy i oplakiwanie martwych policjantow byly mistrzowskie w jego wykonaniu. po 'in bruges' spodobal mi sie, po tym filmie wiem, ze jest aktorem conajmniej z wyzszej polki, jeszcze jedna tak dobra kreacja i zaczne go wielbic (choc mimike ma skapa,...
Nic specjalnego!! Powielanie ciągle tego samego skorumpowani policjanci, dobry zły brat itp. Cały film nie podany w jakiś inny sposób, żeby mógł zaciekawić!! Dlatego tylko 5/10
nie rozumiem skad takie wysokie oceny,nie wprowadzajcie ludzi w bład,ten film jest nudny,przewidywalny a miejscami smieszny np scena bojki w barze pomiedzy farrellem a nortonem,ten film nie trzyma w napieciu,od poczatku wiadomo kto jest kim,dla mnie to nie trzyma sie kupy i tyle,plus za swietna role colina farrella i...
więcejCzułem jak aktorzy grają...jakbym siedział w teatrze.Jakiś nienaturalny klimat tego filmu sprawiał, że z każdą minutą żałowałem straconego czasu.Można obejrzeć go ale tylko jeżeli drugą opcją na spędzenie wolnego czasu jest...posprzątanie pokoju.
"W cieniu chwały" to kawał solidnego kina, które może niczym nie zaskakuje, ale zostawia jak najbardziej pozytywne wrażenia po seansie. Tematyka mocno już wyeksploatowana i trudno z niej wycisnąć coś oryginalnego, ale w trakcie oglądanie nie czuje się tego, bo film nadrabia bardzo dobrą realizacją, niezłym klimatem i...
więcej
Film jest warty polecenia z kilku powodów. Nie będę się rozwodził o samych aktorach bo oceniamy ich grę a ta była wyśmienita. Od początku do końca trzyma w napięciu a co najważniejsze. Jeżeli ktoś lubi ponad 2 godzinki spędzić na dobrym filmie to polecam. Opisywanie wątku nie ma sensu, zapraszam do kina !